Jak stworzyć tańczące rysunki za pomocą markerów artystycznych?

Poza rysowaniem na szkle czy porcelanie, a także kolorowaniem ubrań, markery artystyczne mogą przenieść dzieci, a nawet dorosłych i do świata magii. Wszystko za sprawą prawdziwie tańczących rysunków, które może stworzyć każdy, nie będąc wcale czarodziejem. Do narysowania i ożywienia rysunków potrzeba niewiele. Niezbędna będzie tu na pewno kreatywność i fantazja. Za pomocą markerów artystycznych będzie można narysować ludziki, kwiaty, samochody, gwiazdy, a także wiele innych kształtów, które będą mogły się poruszać. W zasadzie wszystko, czego się zapragnie.

Przygotowania do magicznej podróży

Do odbycia magicznej podróży będą niezbędne specjalne markery artystyczne, a konkretniej markery przeznaczone do białych tablic. Są one suchościeralne i można zetrzeć je gąbką. Dzięki temu łatwo posprzątać po zabawie nimi. Można zmyć je też nawilżoną chusteczką. Potrzebny będzie również gładki talerz, bądź w miarę płaska miska porcelanowa albo po prostu szklane naczynie. Jednak najlepszy do zabawy będzie talerz. Oprócz tego zimna woda i można zacząć magiczną wyprawę.

Zaczarowane rysunki

Zabawę należy rozpocząć od narysowania wzoru, który następnie zostanie zaczarowany i magicznie „ożywiony” – może to być prosty, zwyczajny ludzik, bądź coś zupełnie innego. Ważne jest natomiast, aby wszystkie kreski na rysunku stykały się ze sobą. To dość wymagający etap zabawy, dlatego w wypadku mniejszych dzieci, które nie potrafią jeszcze tak dobrze rysować, pomóc mogą rodzice lub opiekunowie.

Kolejnym etapem jest sprawienie, aby rysunek się poruszył. Do tego celu będzie właśnie potrzebna zimna woda. Rysunek należy bardzo powoli polać zimną wodą. Po chwili dostrzegalne będą już efekty magii, ponieważ rysunki zaczną się poruszać i tańczyć na powierzchni wody. Dmuchając na delikatnie (np. przez słomkę lub inną, niewielką rurkę) wprawimy je w jeszcze szybszy ruch. To bardzo fajna zabawa zarówno dla nieco starszych, jak i najmłodszych dzieci. Pozwala również zaangażować się dorosłym, dając frajdę obu stronom. Naprawdę warto spróbować.